„Świetlna SHEN w Twojej inteligencji i wysiłku, by stać się kimś”
Jesteśmy Pielgrzymami Wszechświata
Przebywamy na Ziemi jako Duch Ludzki. Celem naszego pobytu jest zdobycie doświadczeń w warunkach ziemskich.
Wcielamy się w rolę człowieka.
Jest to wyjątkowym przeżyciem, zupełnie innym i niewiarygodnym dla nas, dla naszych dotychczasowych doświadczeń gdzie indziej.
Niewiarygodność wszystkich przeżyć w ziemskich warunkach opiera się na nowym dla nas, istot oświeconych, systemie komunikacyjnym.
Nowością w tym systemie jest ”posiadanie” umysłu.
Umysł, w ziemskim systemie komunikacyjnym tworzy różnego rodzaju obrazy przeżywanych wydarzeń.
Różnicowanie to jednak jest względne i zawsze opiera się na relacji do czegoś innego, czyli będąc ziemianami, dostrzegamy świat zależności.
Ma to swój pewien urok, gdyż w tym świecie nie może istnieć żadna przypadkowa rzecz.
Wszystko, co się z nami dzieje i będzie działo, ma swoją przyczynę i sens.
Przypadek – to pseudonim Pana Boga, kiedy on nie chce podpisać się Swoim Imieniem
Umysł jest niezbędny ludzkiemu ciału, które jest tylko formą przetrwania Duszy, jej ubraniem jako Istoty Oświeconej w warunkach Ziemskich.
Dla Tej Istoty przebywanie w ciele może być powikłane z utożsamieniem się z ego ludzkiego ciała, z jego świadomością.
Ego jest odzwierciedleniem osobowości w wymiarze fizycznym, które tworzą Duch, umysł i ciało jednostki.
Jest miarą integralności tych trzech komponentów oraz wyrazem dominacji jednego z nich.
Biegunowość światu rzeczywistego.
Komponent umysłowy tworzy świat rzeczywisty biegunowym, wypełnia przestrzeń między biegunami, nie prawdziwymi rzeczami lecz przymiotnikami.
Nie dostrzega się już rzeczy samych w sobie, tylko jako duże lub małe, ważne lub nie, ładne lub brzydkie.
W umyśle filtrujemy i dzielimy dzieło „Boże” na pół.
W tej połowicznej ocenie rzeczywistości mamy ciągły niedosyt, sięgający do istoty naszego Ducha, który nigdy nie pozwala nam zapomnieć, kim jesteśmy – Istotami Oświeconymi.
Ważnym dla nas jest, by nie pozbyć się tego niedosytu.
Nie możemy zaniechać umysłu, jego atutów, które on nam daje dla przetrwania w ziemskim świecie.
Możemy jednak wykorzystać jego broń – tą samą biegunowość, przez pryzmat której dostrzegamy fizyczną rzeczywistość.
Bieguny umysłu
Umysł w wymiarze biegunowym dostrzega się jako inteligencję i intelekt.
Istnieje zasadnicza różnica pomiędzy byciem inteligentnym a byciem intelektualistą.
Można być bowiem wielkim intelektualistą z ogromną wiedzą z zakresu różnych dyscyplin, a jednocześnie być pozbawionym umysłu ścisłego, umożliwiającego rozwiązanie problemu logicznego.
Znamy wiele przykładów intelektualistów, którzy posiadają dobrą pamięć i zdolność łatwego zapamiętywania.
Inteligencję natomiast, możemy zdefiniować jako umiejętność adaptacji do nowych sytuacji w wyniku możliwości zapoznania się z otoczeniem i zdobycia doświadczenia.
W warunkach ziemskich liczą się te, zdobyte przez system komunikacyjny i które są właściwe dla tych warunków (w których istotny jest wciąż ten sam umysł).
Inteligencja w zdobyciu doświadczenia przewiduje posiadanie umiejętności posługiwania się symbolami abstrakcyjnymi i ich interpretacją.
Innymi słowy – zdolnością werbalizacji i pisania.
W warunkach grawitacyjnych Ziemi i formy ludzkiego ciała – inteligencja oznacza przynależność do piątego profilu czynnościowego.
Inteligencja to poznanie, akt zrozumienia, interpretacji i skutecznego rozwikłania złożonego problemu.
Intelekt zaś to zdolność dyskursywna, która przeciwstawia się witalizmowi / http://pl.wikipedia.org/wiki/Witalizm /, intuicjonizmowi / http://pl.wikipedia.org/wiki/Intuicjonizm /i filozofii działania.
Intelektualista posiada wielką wiedzę w dziedzinie nauk ścisłych czy humanistycznych, jednak pozbawiony jest umiejętności inteligentnego rozumowania.
„Świetlna” frakcja SHEN jest tą energią, która zapewnia nam właściwość przebywania na jednym z biegunów umysłu.
Od jej poziomu zależy czy przystaniemy na biegunie inteligencji czy intelektu.
Jakie są konsekwencje dłuższego przebywania na jednym z biegunów umysłu?
Jako przykład można rozważyć sytuację, w której intelektualista i niewykształcony pasterz przebywają w górach.
Możliwe, że pasterz nie zna wielkich filozofów ani naukowców, jednak jest wystarczająco inteligentny, by rozwiązać problem przetrwania, czego nie jest w stanie dokonać intelektualista. Inny przykład – na nic nie zda się wiedza absolwenta wyższej uczelni puttygen.site , kiedy nie posiada umiejętności zastosowania jej w życiu, ani na stanowisku swojej pracy.
Również naukowiec niekoniecznie musi być intelektualistą.
Może być istotą inteligentną, która wyobraża sobie i rozwiązuje problem, używając swojego intelektu czy intuicji.
Informacja sama w sobie nic nie jest warta, jeśli nie potrafimy jej wykorzystać.
Zdolność wolnego przemieszczania się pomiędzy biegunami umysłu, to zdolność wykorzystywania zdobytej informacji.
Kiedy jesteśmy zdolni wykorzystywać zdobytą informację – wtedy jesteśmy zdolni doświadczenie życiowe obrócić na korzyść swego Ducha, a wtedy nasze przebywanie na Ziemi będzie sensowne.
Przebywanie na biegunie inteligencji daje nam możliwość wyjścia z trudnych sytuacji, w jakich możemy się znaleźć.
Co więcej, jest ono po części zdolnością wrodzoną.
Wyłania się to z obecności naszego Ducha w każdej chwili istnienia.
Jest tym „niedosytem”, który odczuwamy w rozterkach związanych z brakiem holistycznego przyjmowania świata, czyli przyjmowania świata przez Ducha , a nie umysł.
Możemy zadbać o niezbędny poziom „świetlnej” frakcji SHEN i wolne poruszanie się pomiędzy biegunami naszego umysłu.
Jest to niezbędne dla zachowania zdrowia i podtrzymywania sprawności fizycznej w kontekście holistycznego trybu życia.
W świecie cywilizowanym staje się to nie tylko pożądane, a nawet konieczne.
Synchronizacja organizmu z fazą Ogień ( w okresie letnim) jest w stanie sprostować wymogom holistycznego trybu życia.
Lato jest właściwą porą na uzupełnienie w SHEN.
Element Ogień naszego organizmu jest bramą wejściową dla panujących w letnim okresie oscylacji. W obiegach czynnościowych związanych z elementem Ogień organizmu pierwotna CHI przetwarza się w energię SHEN.
„Świetlna” frakcja SHEN wytwarza się i kumuluje w Obiegach czynnościowych serca (Ob.cz.C) i jelita cienkiego (Ob.cz.IG).
Największe stężenie zewnętrznych oscylacji, wręcz ich dominacja, z których w energetycznych strukturach organizmu wytwarza się „świetlna” SHEN, występuje latem.
Właśnie ta pora roku związana jest z energetyczną fazą Ogień.
Panująca energetyczna faza Ogień relacjonuje z jednoimiennym elementem organizmu.
Pobudzając właściwe punkty Obiegu czynnościowego serca i jelita cienkiego jesteśmy w stanie synchronizować zewnętrzne oscylacje z wewnętrznymi naszego ciała.
Po synchronizacji Ob. cz. C i Ob. cz. IG będą w stanie maksymalnie przetworzyć i zgromadzić niezbędną ilość „świetlnej” SHEN.
Synchronizować niezbędne punkty możemy przez masowanie (akupresurę), nakłuwanie (akupunkturę) oraz nagrzewanie (mokso-terapię).
Omawianiem przewagi i słuszności używania tych sposobów nie należy do tematu, zaznaczę jednak, że najskuteczniejszym sposobem jest mokso-terapia.
Zainteresowanych poszerzeniem wiedzy na ten temat zapraszam do dyskusji na łamach mojej strony na facebooku.